poniedziałek, 17 lutego 2014

Od Garth'a - C.D. opowiadania Gustawa ''Jak dołączyłam''

Wyszedłem zza krzewów i ujrzałem moją partnerkę.
- Lili nic ci nie jest? - spytałem 
- Nie, a niby czemu? - Spytała 
- Sam nie wiem... czasami tak mam - powiedziałem - Po prostu - dokończyłem. Po prostu martwiłem się o nią, czy nic się jej nie stało. To normalne. 
- Aha. - powiedziała Lili 
- A tak w ogóle, to Garth jestem. - powiedziałem 
- Ty do mnie to mówisz? - spytała Lili 
- Nie, do tego drugiego wilka. - powiedziałam

< Gustaw, brak weny >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!