wtorek, 18 lutego 2014

Od Brad'a - Poranna rozmowa?

   Dużo myślałem. Tematem przewodnim była impreza, chciałbym sobie potańczyć trochę z Nicol. Szczerze? Tęskniłem za starym mną, ale ten nowy też mi się podobał. Rozważałem zmianę wyglądu na stary. Obudziłem się rano w jaskini i wyszedłem na dwór, by zbadać, czy śnieg pada i ile go jest. Łapy mi trochę zmarzły. Nagle tuż za mną, znalazła się Nicol, moja partnerka.
 - Cześć. - Powiedziała.
 - Hej. Wyspałaś się? - Spytałem. - Jest dość wcześnie.
 - Miałam cię spytać o to samo.
 - Heh... Ale my się o siebie troszczymy.
 - Jak każda para w watasze. - Powiedziała.
 - Dobrze mówisz. Masz rację.
 - Dziękuję.
 - Nicol?
 - Tak?
 - Odpowiedz mi, tylko szczerze. Wolałaś mój obecny czy dawny wygląd. Wiem, że nie jest on najważniejszy, ale pytam od tak, z ciekawości...

< Nicol, dokończ plis >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!