- Tak. - odpowiedziałam.
- To zaprowadzę cie. - Rzekła wadera i powoli zaczęła iść.
- Dobrze. - Odparłam i ruszyłam za nią.
- A tak właściwie, jak masz na imię?
- Texsa.
- Ładnie. Pasuje ci. - Stwierdziła Forever.
***
Doszliśmy do jaskini.
Forever podeszła do drzwi i zapukała.
Rozległ się głos innej wadery:
- Proszę wejść.
Zgodnie z jej prośbą, weszłyśmy do jaskini.
< Ginewra>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!