sobota, 8 listopada 2014

Od Midasa - Dziwne zachowania

Siedziałem w swojej jaskini ... byłem przybity . Zaczynałem powoli wpadać w depresję . Może była to wina pogody ... albo ostatniego święta . Nie miałem pojęcia . 
-Wyłaź młody . - Usłyszałem głos z wejścia jaskini .
-Czego chcesz Vox ? 
-Tego żebyś ruszył się z domu . 
-Po co ? 
-Nie dobijaj mnie młody . Wiem , ze przypomniało ci się dlaczego odszedłeś z tamtej watahy ale nie możesz żyć przeszłością . 
-Założysz się ?
-Tak ! - Gdy mój starszy kuzyn wypowiedział te słowa wszedł do jaskini , złapał mnie i wywlekł na dwór . -Teraz gdzieś idź . Nie obchodzi mnie gdzie ale nbie będziesz siedział w domu i użalał się nad sobą . 
-I co mam robić ? 
-Idź na spacer , poznaj kogoś . Może odwiedzisz Blind ? 
-Skąd wiesz , ze ją znam ? 
-Wiem sporo rzeczy . Podobno ostatnio miała wypadek . Idź ... ucieszy się z twojego widoku . 
***
-Dlaczego oni muszą mieszkać na drugim końcu watahy ... - Powiedziałem sam do siebie stając przed wejściem do jaskini mojej znajomej . 
Zapukałem ... po chwili ktoś otworzył drzwi . 
-Czego tu szukasz ? 
-Przyszedłem odwiedzić Blind . 
-A ty jesteś ? 
-Midas . Jestem jej znajomym . 
-Ja jestem Clarie ... 
-A to ty , Blind sporo o tobie mówiła . 
-A co takiego ? 
-Obiecałem , że się nie wygadam .
-Ok wchodź 
W jaskini było znacznie cieplej niż na dworzu . Ich " dom " był o wiele większy od mojego . 
-Idź prosto i drugi pokój po lewej . - Pokierowała mmnie Clarie 
Gdy zajrzałem do pokoju zobaczyłem mały szlochający kłębek który leżał na posłaniu . 
-Blind ... jak się czujesz ? 
-Kim jesteś ? 
-Midas ... nic dziwnego , że nie poznałaś mnie po głosie . 
-Midas . Po co przyszedłeś ? 
-Odwiedzić cię . 
-I coś jeszcze ? 
-Mam dla ciebie mały prezent . - Mówiąc to zdjąłem ze swojej łapy jesną z chust i założyłem ją na łapę wadery .
-Co to ? 
-Czerwona chusta . Żebyś czasami sobie mnie przypomniała . 
-Midas ... nie obrazisz się jak zobaczę jak wyglądasz ? 
-A jak chcesz to zrobić ? 
Po tych słowach wadera podeszła do mnie i położyła mi dwie łapki na pysku , przesunęła je w góre a potem aż do szyi . 
-I co widzisz ? 
-Dalej masz tą czerwoną czerwoną sierść ? 
-Tak . 
-To zmieniłeś się tylko trochę . 
-Blind ... może chciałabyś pójść na spacer ? Cały dzień siedzisz w domu . 

< Blind ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!