Obudziłem się dziś rano.
Wśród tych jaskiń...
Czułem się nieswojo.
Tak było od dłuższego czasu...
Wszystko jakoś tak...
Nie miało sensu.
Nie było mi tutaj źle.
Ale to nie dla mnie.
Ostatnio polubiłem samotność.
I właśnie dlatego postanowiłem odejść.
Żeby móc być sam...
Samotnie walczyć.
Samotnie polować.
Samotnie wyć.
Samotnie żyć.
Odkryłem po prostu...
Swoje nowe oblicze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!