Moi synowie, George i Patton byli już dorośli. Mieli żony, dzieci... Nie poznałam niestety Sycylii. Pewnego dnia nad wodospadem na nią wpadłam.
- Cześć Sycylia - Rzekłam.
- Kim jesteś? - Spytała zdezorientowana.
- Mam na imię Kaja i jestem babcią Seleny, Harry'ego oraz Niki. Domyślasz się kim jestem?
- Matką George'a. - Odpowiedziała wadera pewnie.
- Tak. - Przerwałam na chwilę. - I chciałabym poznać matkę swoich wnuków. Skąd pochodzisz?
- Z Afryki.
- A masz tam jakąś rodzinę? - Spytałam.
< Sycylia, dokończ jak będziesz miała chwilkę. >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!