-Logan uważaj!-krzyknęłam.
Dafne skoczyła na niego. Nie sądziłam, że jest taka szybka. Zmieniła się... Nawet bardzo.
-Zostaw go w spokoju!-krzyknęłam rzucając się na nią.
Widziałam złość w jej oczach. Nie spodobało jej się to.
-Sis, nie wtrącaj się. Wracasz ze mną rozumiesz?!
-Nie nie rozumiem, że zawsze musisz postawić na swoim. Zostaw mnie wreszcie w spokoju!!!-krzyczałam do niej.
I wreszcie do tego doprowadziłam - wpadła w szał.
-Młodsze siostry i te ich pomysły! Szlag by to trafił!!!
Wzbiłyśmy się w powietrze. Była dla mnie zbyt szybka. Pomyślałam przez chwilę. Wpadłam na pomysł.
-Enchantix!
-Co do...-Dafne była skołowana, kiedy zmieniłam się w czarodziejkę.
Użyłam swoich mocy. W końcu pokonałam moją siostrę. Na pożegnanie jeszcze zawołała:
-Jeszcze tu wrócę!!! Postawię na swoim! Zobaczysz!
<Logan?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!