Nie mogłam się powstrzymać i wybuchłam śmiechem
- Z czego ty się tak śmiejesz? - zdziwił się Far
- Nabrałam cię! - pokazałam mu język śmiejąc się - Czasami umiem być przekonująca prawda? Teraz on również się zaśmiał
- Tak.
- Zamknij oczy - uśmiehnęłam się tajemniczo
- Po co?
- Masz teraz przerwe prawda?
- Tak, ale - nie dokończył bo już biegłam w jego strone. Po chwili obracaliśmy się w dół pagórka śmiejąc się
(Far?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!