Zamysliłam się . Co tu miałam do opowiedzenia ? Nic . Przecież urodziłam się tu .
- Więc...; - podniosłam łape i oparłam ją na głowie .- Właścwie urodziłam się tu . Nina , Torcida , Mystic i Ja . żyjemy już pięć lat , a nic za bardzo ciekawego sie nie wydarzyło . Mogę ci opowiedzieć o wojnie .
- A kiedy była ?
- Niedawno .W tej watasze były 2 wojny , właściwie w pierwszej pomagalismy . Druga , nasza , bardziej krwawa . - Obczepałam się - Aż za .. zginęło dośc duzo wilków . - zrobiłam chwilową przerwę . - No naprawdę nie mam o czym ci odpowiedzieć . Urodziłam się tu .
- Nic nie szkodzi - rzekła z lekkim usmiechem .
- Ale ładne jest twoje imię . Takie orginalne i typowo polskie .
< Oliwia ? Wybacz , brak weny>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!