niedziela, 9 listopada 2014

Od Selene - Piękny moment

Piękne rzeczy cały czas dzieją się na świecie. Cały czas. Tylko, że czasem są zastępowane przez te złe. Jednak mnie spotkały te dobre.
Na wzniesieniu widziałam cały teren dookoła. Po prawej stronie góry, po lewej kolorowy, gęsty las. Wierzchołki gór wydawały się sięgać nieba. To była tylko iluzja.
- Selene. - przede mną stanął Hill. Do dziś nie mogłam uwierzyć w to, że jest moim partnerem. Minęło już tyle czasu. 
- Tak? - zapytałam, oczarowując go moim uśmiechem. 
- Chciałaś się ze mną spotkać, więc przyszedłem. 
- Z kim została Whitney? 
- Z moją mamą. - rzekł. Skinęłam głową. Postanowiłam jeszcze odwlec ważny temat.
- A no właśnie. Jak układa się Ayoko? - zapytałam. Hill uśmiechnął się lekko.
- Moja mama ma Percy'ego. Całkiem spoko. Różni się od mojego ojca. Mam nadzieję, że on jej nie opuści. 
- Na pewno z nią zostanie.
- Miejmy nadzieję. A o czym chciałaś ze mną porozmawiać. 
- Jestem w ciąży.

< Hill? Jak chcesz to dokończ c: >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!