-O! Brzmi ciekawie... To co idziemy?
-No tak.
Wraz z Immortal poszedłem do Wąwozu Zaplątania. Wedrowalismy tam pół godziny aż w koncu by przerwać tą monotonna ciszę powiedzialem:
-To gdzie teraz?
-No....eee...-wilczyca rozgladala sie zaklopotana.
-Czyli?
-Yyy...nie wiem...
-Czyli nie pamietasz drogi?
<Immortal?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!