Sycylia przytuliła mnie lekko.
- Nie warto się bać. - Westchnąłem nie wierząc do końca w swoje słowa. Basior pobiegł dalej, a ja zastanawiałem się nas wszystkim : gdzie są Moon Shanti i Aroz? Czy zginęli w krainie ciemności? Kiedy to wszystko się skończy? Gdzie Harry? Czy żyje? Kim są zabójcy? Kto będzie następny? Kiedy zaatakuje Czarny Wilk? Czy wygramy wojnę? Zbierałem w sobie wszystkie te myśli i bezskutecznie próbowałem znaleźć na nie odpowiedź.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!