sobota, 11 kwietnia 2015

Lacrime Ombra - profil wilka

Imię: Lacrime Ombra [włoski - płacz cienia / łzy cienia]
Płeć: Samiec
Wiek: 2 lata
Hierarchia: Omega
Stanowisko: Szpieg powietrzny
Głos: Skillet [John Cooper]
Cechy charakteru: Zachowuje się bardzo specyficznie. Po pierwsze nie ma co go atakować słownie, bo jest na to odporny. Co do cierpliwości to trochę inaczej choć nie brak mu jej. Szczery do bólu, wcale nie żałuje jak kogoś urazi. Bezwzględny, nie boi się z pozoru niczego. Zawsze broni przyjaciół.
Cechy fizyczne: Jest zwinny jak cień, którym jest jego ojciec, ale sam nim nie jest. Dobrze się wspina i lata, ale nie umie pływać i nie jest bardzo silny.
Znak szczególny:  "Krew" pod oczami i ogólnie malunki na całym pysku oraz puste spojrzenie czarnymi oczami.
Słaby punkt: Uszy
Boi się: Że jego ojciec zabierze go znów do niższych sfer i zabije Infinity
Waga: 50 kilogramów
Wzrost: 90 centymetrów
Najlepsi przyjaciele: Infinity
Kraj pochodzenia: Afryka, Egipt, podziemia piramidy Cheopsa
LubiNoc, księżyc, bieganie, latanie, ćwiczenie, cienie
Nie lubi: Swojego ojca, "kocha" wręcz opowieści o miłości, za pewnych siebie wilków, wilków, które myślą, że są najlepsze
***
Żywioł: Mrok, Świtało, Elektryczność, Czas
Moce: [6/20] Telepatia, kontrolowanie cieni, regeneracja ran, teleportacja, zabijanie prądem, podróż w czasie
Partner/ka: E tam. Która, by go pokochała?
RodziceOjciec Król cieni (prawdziwe imię jest nie znane nikomu, nawet mi choć jestem jego synem) matka Iluzja (martwa)
PotomstwoSzczeniaki? Zastanowię się.
Inna rodzina: Nie ma
***
Data dołączenia: 11 kwiecień 2015
Upomnienia: 0/3
Krwawe Pioruny: 150.000
Wykonane Questy: Brak
Poziom: 0
PD: | Ogólnie: 50 | Wykorzystano: 0 | Zostało: 50
Umiejętności: | Walka: 0 | Instynkt: 0 | Umysł: 0 | Polowanie: 0 |
Jaskinia: numer 39
Ekwipunek: Brak
Zbroja: Brak
Towarzysz: Brak
HistoriaUrodziłem się w jednym z najbardziej odgrodzonych od powierzchni miejsc świata. Mój ojciec był bardzo surowy i nie pozwalał mi się zadawać z wilkami z powierzchni. Ja nie słuchałem. Zamknął mnie w celi. Widziałem coś co napełniło mnie nadzieją i potrzebą ucieczki. Zobaczyłem małą samiczkę, którą desperacko prowadziła opiekunka małych cieni. Jednak ona była inna... To właśnie była Infinity. Nie wiedziałem wtedy o tym, ale zatrzymałem ojca przed zabiciem jej. Mianowicie SAM zacząłem z nim walczyć. To było głupie. Powalił mnie tylko na ziemię, a ja zacząłem krztusić się krwią. Uciekłem z piramidy Cheopsa, by ujrzeć światło dzienne. Po długiej ucieczce z Egiptu dotarłem do Azji. Tam spotkałem pewną waderę... Infinity. Ona wzbudziła we mnie ogień buntu w więzieniu i doprowadziła mnie do watahy. Zawdzięczam jej bardzo wiele, więc nie ma mocy, która zabiłaby ją w mojej obecności.
Kontakt z właścicielem wilka: | Howrse: Kaloszówka |

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!