wtorek, 4 marca 2014

Od Gustawa - C.D. opowiadania King'a ''Zgłoszenie...''

   Do naszej jaskini wkroczył nagle King. Ginewra spojrzała na niego, potem na mnie, a potem wbiła wzrok w ziemię. Niezauważalnie dla innych, położyłem swoją łapę na jej. Spojrzała na mnie wzrokiem, który po prostu kocham. Ogólnie Ginewra jest taka kochana, a mamy tak mało czasu dla siebie...
 - Chciałbym się zgłosić do ataku na ludzi. - Powiedział King, a Ginewra spojrzała na mnie pytającym wzrokiem.
 - Rozumiem. - Odpowiedziałem. Już brałem powietrze, by dodać jeszcze jedno zdanie, ale Ginewra mnie wyręczyła.
 - Odezwiemy się, kiedy wyłonimy dziesięciu najlepszych. - Powiedziała.
 - A zatem będę czekać. - Uśmiechnął się King i zaczął wychodzić.
 - I jeszcze jedno. - Rzekłem, a basior odwrócił się do nas.
 - Tak? - Spytał.
 - Gratulujemy szczeniaków. - Odparłem.
 - A właśnie! - Przypomniał coś sobie. - Ginewro, wiadomo ile ich będzie?
 - Cztery. - Odpowiedziała. - Dwie samiczki i dwa samce. 

< King, co dalej? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!