- Aha... - Odpowiedziałam. Wyglądały przyjaźnie.
- No cóż, miło się gawędziło, ale czas iść. - Powiedział. - Trzeba coś zjeść.
- Tak, domyślałyśmy się tego. - Odparła jedna z nich. - Idźcie, wpadajcie do nas trochę częściej!
- Do zobaczenia! - Krzyknęliśmy i ruszyliśmy w drogę do pastwisk jeleni. W międzyczasie rozmawialiśmy.
- Geralt? - Spytałam.
- Tak, Ayoko? - Odpowiedział.
- Czemu one nazywały cię Blade'm?
- No właśnie! - Dołączyła się Honor.
- ...
< Geralt z Rivi, jestem ciekawa, co wykombinujesz. Wenę mi ktoś ukradł ;_; >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!