Przewróciłam oczami i westchnęłam.
- Więc masz rok. A nie jesteś za młody? - Spytałam podejrzliwie.
- Nikt nie jest na to za młody. Ani za stary. - Odparł.
- Eh... - Westchnęłam. - Zatem wraz z Elinor i Roshanem pilnujecie jaskini szczeniąt, dwoje od zewnątrz, jeden wewnątrz. Będziecie się zmieniać. Zamiana następuje co 2 godziny. Zadowolony?
- Bardzo! Dziękuję! - Krzyknął i pognał z powrotem do jaskini, a ja obserwowałam, czy dajemy sobie radę z bronieniem terenów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!