poniedziałek, 3 marca 2014

Od Rusty'ego - C.D. opowiadania Jez ''Uciekaj!''

Przed moją odpowiedzią, ludzie wyczarowani przez Gustawa, zniknęli. 
 - Śpiewająco. - Odpowiedziałem.
 - Czyli pójdę z wami? - Zapytała.
 - Jeżeli się zakwalifikujesz. - Odparłem.
 - Co to znaczy? - Spytała.
 - Wiele wilków chciałoby iść z nami. Wyłonimy czołową dziesiątkę, która z nami ruszy. Twoje szanse są spore, ale nie mogę ci nic zagwarantować.
 - Dziękuję, że tyle mi ujawniłeś. - Powiedziała.
 - To zaledwie garstka informacji.
 - Ale dla kogoś niezbyt wtajemniczonego, to dość sporo.
 - Nie będę się z tobą kłócił. - Rzekłem z uśmiechem.
 - A jak myślisz, dostanę się?
 - Wierzę, lecz jak zapewne wiesz, wiara to nie wszystko. 
 - Niestety. Kiedy się wszystkiego dowiem?
 - Jeszcze dość dużo czasu.
 - Szkoda... - Westchnęła. - Chciałabym wam pomóc.
 - Chęci nie wystarczą. Zobaczymy kto jeszcze się zgłosi.
 - Dzięki. A kto wybiera?
 - Ja, Gustaw i Patton będziemy się naradzać.
 - Aha.

< Jez...? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!