poniedziałek, 10 marca 2014

Od Blue - C.D. opowiadania Kiby ''Krótkie zwiady i walka''

 - Hmm... A wiesz, że jeszcze o tym nie myślałam? Ja także liczę na trójkę, żeby był jakiś czarny szczeniak, jak ja, jakiś biały, tak jak ty i szary albo czarno-biały, jako mieszanka naszych kolorów. Wiem, dziwne... Ginewra mówi, że bardzo wcześnie wykonała badania i, że dzień przed oszczenieniem mam przyjść do niej, by wykonać kolejne, aby móc sprawdzić ile faktycznie będzie szczeniąt, ponieważ mogła jakiegoś nie wyczuć. Ale wracając do imion... Może Glory, to znaczy honor i chwała, więc to by było imię dla samca i marzę też o dwóch dziewczynkach. Jedna nazywałaby się Omega, a druga Flower. - Powiedziałam.
 - A czemu akurat takie imiona? Glory'ego mi wyjaśniłaś, a co z samiczkami?
 - Omega, przeczuwam, że będzie waderą podobną do Ginewry, w tym sensie, że będzie trzymała się boku i końca. Wiesz, omega to ostatnia litera w greckim alfabecie...
 - No a Flower?
 - Mam przeczucie, że będzie lubić kwiaty, a przecież flower to kwiat po angielsku.
 - No tak. A zatem wychodzi na Harry'ego, Thomasa i Glory'ego, oraz Omegę, Flower, a także Ambrelę. To razem szóstka szczeniaków. Czy podołamy temu wyzwaniu?
 - Taki jest nasz instynkt. Mamy to we krwi.
 - Racja. Zobaczymy zatem, czy faktycznie będzie tak jak sobie wymarzyliśmy i tych szczeniąt będzie 6. Połowa wader i połowa basiorów.
 - Ja uważam, że nasze marzenie się spełni. - Zapewniłam, unosząc lekko głowę.

< Kiba? Ale się rozpisałam O.O A na początku nie wiedziałam, co pisać >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!