Nudziło mi się. Pod nieobecność Blue postanowiłem napisać piosenkę:
Kiedy ciemność opanuje świat,
zwiędnie w łzach skąpany kwiat.
Nasze wycie będzie szlochem,
po krainie się rozniesie echem.
Nie daj się, tym przeciwnościom pokonać!
Nie chcesz tu chyba teraz skonać?
Świat potrzebuje ocalenia,
jak twa dusza odnalezienia.
W deszczu stoisz tu,
w oczy patrzysz mu.
Szepczesz, że koniec to nadszedł,
on wnet ścisnął cię i odszedł.
Nie daj się, tym przeciwnościom pokonać!
Nie chcesz tu chyba teraz skonać?
Świat potrzebuje ocalenia,
jak twa dusza odnalezienia.
Krwawa rosa skapuje z kłosa,
czerwoną barwę przybiera kosmyk włosa.
Łka nad ciałem wilczym ona,
widząc jak światłość ogarnia postać, która kona.
Nie daj się, tym przeciwnościom pokonać!
Nie chcesz tu chyba teraz skonać?
Świat potrzebuje ocalenia,
jak twa dusza odnalezienia.
Dopisek od właścicielki wilka: Wiem, że ta "piosenka'' przypomina bardziej wiersz, ale cóż. Coś tam jest xd Po prostu nudziło mi się na lekcji ;p
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!