Choroba rozkłada mnie powoli na czynniki pierwsze.
Nie przeszło mi od czasu dodania posta ''wstyd''.
Nie odpisywałam na wasze wiadomości i nie publikowałam waszych wilków oraz opowiadań.
I teraz mała wiadomość do wszystkich: wszystkie ciąże, odejścia i inne planujcie sobie na weekend, bo potem mam 500 wiadomości typu ''kiedy wstawisz?''.
To na prawdę męczące.
Może wolę wyjść sobie gdzieś z przyjaciółmi, skoro jest ładna pogoda?
Albo wolę pouczyć się do kartkówki, lub pomyśleć co dać ''komuś'' na dzień chłopaka?
Wolę się uczyć robienia bransoletek z gumek, oglądając Minecraft i Simsy na YouTube xd
Dzisiaj akurat leje jak z cebra, jest dziewiąta, nikt nie siedzi na fejsie, a ja nie wiem co ze sobą zrobić, więc mogę usiąść do lapka i coś tam porobić z tym blogiem.
Aktualizacja ruszyła dzisiaj - podliczymy ilość Piór Feniksa, na ''prośbę'' sonii.
Blog ruszy zaraz po moim wyzdrowieniu, na razie spodziewajcie się postów tylko w weekendy.
Cieszcie się, że coś jest, bo nie wiadomo jak długo będę dawać radę z prowadzeniem tego bloga...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!