Pochłonięta w lekturze nie zwracałam na nic uwagi .
- Breg ? Podał byś mi atrament i pióro ?- zapytałam
- Oczywiście .
Ostatnio układa nam się wspaniale . Od momentu kiedy przyszłam od Hadesa zupełnie nic ciekawego się nie wydarzyło . Dni przesadywałam w dumu lub przy pracy . W kółko to samo .
- Breg ?- zawołałam go po czym wszystko wsunęłam do teczki .
- Tak kochanie ?- podszedł i usiadł opierając się o mnie .
- Może dałbyś się namówić na wspólną wycieczkę na Alaskę ?
- Na Alaske ? Na Alasce byłaś już na wiosnę . Teraz jest u nas chlapa . Przydało by się jakieś cieplejsze miejsce .
- Może Brazylia ?
< Breg ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!