SEIBU
Shout rzucił się na mnie i drapał po całym ciele, ja natomiast śmiałam się w niebo głosy!
To łaskotało, a jednocześnie bolało wypełniając mnie dziką rososzką, krew lała się kaskadami.
- Jeśli nie podoba ci się mój głos mogę go zmienić. - Powiedziałam innym głosem.
Zaczęłam nucić:
- Przestań śpiewać i giń! - Próbował zabić mnie wzrokiem... dosłownie, lecz nie dałam się tak łatwo, teleportowałam się za niego i kopnęłam po czym złapałam za rogi. Moje rany już się uleczyły.
- Znaj swoje miejsce psie! - Wrzasnęłam moim nowym głosem, budzącym większy szacunek.
- Uspokójcie się! - Wrzasnęła grzmiącym głosem wadera.
- Czego chcesz!? - Wydarłam się na nią, za co zostałam przez nią brutalnie spoliczkowana. Shout zaczął się śmiać, a ja razem z nim, co tu kryć - byłam masochistką!
- Dołączysz do mnie! Masz potencjał lecz potrzeba ci dyscypliny... Seishin*! - Powiedziała.
- A kto powiedział, że ja tego pragnę? - Warknęłam.
- Jeśli się nie zgodzisz to Azuma na tym ucierpi.. .czyżbyś zapomniała, że "Opętanie" odbiera ci tak wiele energii? Pamiętaj! Ty masz ograniczenia, przez co nie będziesz mogła chronić swojego "żywiciela" cały czas pasożycie! - Zaśmiała się złowieszczo.
- Wszystko... dla... dla Azumy. - Jęknęłam upadając na ziemię. Rzeczywiście, miałam ograniczenia, zapomniałam o tym i to był mój błąd... musiałam odpocząć...
***
AZUMA
Obudziłem się w swojej jaskini, stało nade mną całe moje rodzeństwo. No, nie do końca całe - Shout siedział w kącie ze skwaszoną miną i słuchał wywodów ojca... on mnie pobił? Nic nie pamiętałem.
- Obudził się! Nic ci nie jest Azuma? - Spytała z troską mama.
- Nie... -Jęknąłem przeciągle, próbując się podnieść. Poczułem ostry ból w trzewiach.
- Uważaj! Masz bardzo dużo ran wewnętrznych! Nie szybko się wyliżesz! - Powiedział Dust.
- Nie ważne! - Wstałem krzycząc i wybiegłem z jaskini. Byłem bardzo zły! Wściekły. Nie byłem zły na kogoś, lecz na wszystko dookoła. To była furia! Czysta nienawiść.
- Jest gotowy. - Usłyszałem głos cioci Dusk Shadow...
<Ciociu? Shout? Wyjaśnicie mi co się tu dzieje!?>
*Seishin - duch
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!