Horyzont wyglądał tak zachęcająco.
Oddalając się za niego, mogłam zostawić przeszłość.
Zapomnieć o niej.
Jednak on wciąż pozostanie w mojej głowie.
Shout.
Moja pierwsza i jedyna miłość.
Opuszczam watahę.
Nie chce, aby moi bliscy widzieli jak dogorywam.
To wszystko przez to, że go kochałam.
Pierwszy krok, to pierwszy krok w objęcia śmierci.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!