niedziela, 19 października 2014

Od Miguel'a - Spotkanie

Tulio gdzieś poszedł. Zostałem sam, nudziło mi się a więc poszedłem nad pustkowie rozmyśleń, mi to zbyt nie przeszkadzało, że jest tam bardzo ciepło pomimo że jest jesień. 
I nagle zobaczyłem białą waderę. Podszedłem do niej.
- Hej. - powiedziałem 
- Witaj - odpowiedziała wadera przez łzy.
- Co się stało? 
- Nic!
- Ej przecież widzę że płaczesz. 
- I co z tego!? Nie twoja sprawa! 
- Moja! Należysz do tej watahy, to moja. 
Wadera spuściła wzrok
- A tak w ogóle Miguel jestem. 
- Magic, White Magic. 

< Withe Magic? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!