poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Od Daenerys - C.D. opowiadania Aleksandra ''Kolejne małe istoty w naszej watasze''

 - Hmm... Czyli dużo o mnie wiesz. - Powiedziałam. - Ale to nie jest wcale takie dziwne. Najdziwniejsze jest to, że ja nie wiem nic o tobie.
 - Jestem dość skryty...
 - Ciekawe. Z tego co wiem, twoi rodzice nie są zbyt tajemniczymi wilkami.
 - Można by też stwierdzić, że Mortimer i Talestia również nie są zbyt podobni do swoich rodziców. - Rzekł.
 - Fakt, masz rację. A słyszałeś o tych...
 - Wszystkich krwawych nieszczęściach? Tak, słyszałem.
 - To bardzo smutne. - Stwierdziłam.
 - Tak... - Szepnął. - Ale nie mówmy już o tym.
 - Zgoda. A o czym chciałbyś mówić?
 - A ty?
 - Mi obojętnie. - Uśmiechnęłam się.

< Aleksander? Brak weny, sorry. >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!