Wilczyca spuściła wzrok i spojrzała w swoje odbicie w wodzie.Stanąłem obok niej i spytałem.
-Jak masz na imię? - Wilczyca cichym głosem powiedziała
-Nasari... - Była chwila ciszy.Zastanawiałem się co jej powiedzieć?Musiałem wymyśleć jakąś gadkę na podryw,w końcu to była dziewczyna moich marzeń.Ideał.Pomyślałem, że lepiej się przedstawię.
-Jestem Black.Może poznamy się lepiej? - Wilczyca nieśmiało pokiwała głową. -To po lekcjach?
-Dobrze... - W Nasari było coś...innego niż we wszystkich. Po lekcjach poszliśmy nad staw.
-Hej może przyszła byś do mnie?Pogadalibyśmy.Co ty na to?
<Nasari?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!