czwartek, 3 kwietnia 2014

Od Noego - Kolejny lis

Czułem się sam, bo tylko ja w watasze byłem lisem. 
Była to dla mnie miła niespodzianka, gdy dowiedziałem się, że jest jeszcze jeden lis, zupełnie nowy, który niedawno doszedł. 
Szukałem go i znalazłem. To była Tasha. Była bardzo śliczna i zakochałem się w niej od pierwszego wejrzenia, ale nie wiedziałem jak zacząć rozmowę. 
- Cześć. - powiedziałem 
- Hej - powiedziała 
- Jestem Noe, a ty? - spytałem 
- Tasha. Widzę że ty też jesteś lisem. - powiedziała 
- Tak jestem. - powiedziałem 

< Tasha >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!