-Po co te krzyki ... - Usłyszałam głos Etan'a
-Mamy zgubę ... - Dołączył się Luxio
Chłopaki wyszli z krzaków a za nimi wyszła Klacz
-Wystraszyliście nas .-Powiedziałyśmy chórem
-A wy mnie ! - Odezwała się Clover .
-Po co tu przyszłyście ?
-Szukałyśmy cię ...
-A oni też ? -Zapytała wskazując kopytem na naszych partnerów
-Tak ... i wygrali .
-A po co mnie szukałyście ?
Zbytnio nie wiedziałam co mam powiedzieć więc ...
-Chciałyśmy ci złożyć życzenia świąteczne . - Powiedziałam
- Naprawdę ?
-Tak wszystkiego najlepszego ! - Krzyknęłam ja z po mnie powtórzyli Luxio Etan i Whitney
-I wam też wszystkiego najlepszego - Powiedziała trącając w drzewo . Zastanawiałam się po co to zrobiła ale przekonałam się o tym gdy miałam mokrą całą głowę . Na liściach była woda którą Clover wylała na nas ... całkiem pomysłowo to zrobiła .
-To chyba czas już wracać ... - Powiedziałam i zaczęłam iść w stronę polany która była przy lesie .
<Whitney jak chcesz to dokończ >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!