sobota, 21 listopada 2015

Death - profil wilczycy

Imię: Death [czyt. def/ ang. Śmierć]
Płeć: Samica
Wiek: 2 lata
Hierarchia: Omega
Kierunek: Jastrząb
StanowiskoMorderca lądowy
Głos: Agnieszka Chylińska
Cechy charakteru: Można o niej po prostu powiedzieć-zła do szpiku kości. Nikt nie umie odszczekać się tak, jak ona. Chcesz się z nią kłócić? W takim razie musisz mieć bogaty zasób słów. Jest chora, kiedy widzi szczeniaki. Nie potrafi ich lubić, nienawidzi ich. Nie pomoże, lubi cudze cierpienie. Nigdy nikogo nie polubi.
Cechy fizyczne: Szybka jak diabli. Silna jak byk. Nie potrafi latać, lub wspinać się. Za długie pazury, ale stworzone do walki. Skacze bardzo wysoko i całkiem nieźle pływa.
Znak szczególny: Krzyż na ramieniu
Słaby punkt: Brzuch
Boi się: Swojego imienia, śmierci
Waga: 30 kilogramów
Wzrost: 71 centymetrów
Najlepsi przyjaciele: Przyjaciele? Jacy?!
Pochodzenie: Ziemia Wojny [Wataha Samotnej Skały]
LubiWalki, cierpienie innych
Nie lubi: Szczeniąt, zakochanych wilków
***
Żywioł: Czas, Elektryczność, Mrok
Moce: [6/20] Telepatia, rozmowa z duchami, władanie czasem, elektrycznością oraz mrokiem, cofanie się w czasie
Partner/ka: Nie ma i nie chce mieć partnera
RodziceTorhnes [w poprzedniej watasze] i Cassandra [nie żyje]
Potomstwo: O nie
Inna rodzina: Brak
***
Data dołączenia: 17 listopad 2015
Data urodzenia: 11 listopad
Upomnienia: 0/3
Krwawe Pioruny: 350.000
★★★★★★★★★★
Zdobyte osiągnięcia: Brak
Poziom: 14
PD: | Ogólnie: 1450 | Wykorzystano: 1100 | Zostało: 350
Umiejętności: | Walka: 400 | Instynkt: 150 | Umysł: 150 | Polowanie: 400 |
Jaskinia: numer 2
Ekwipunek: Brak
Torba: Brak
Bronie: Brak
Zbroja: Brak
Smok: Brak
Towarzysz: Brak
HistoriaTo, co przeżyłam, to nic nadzwyczajnego. Żadnych przygód, tylko dni raniące moje serce coraz bardziej... Zacznijmy od początku... Miałam rok, kiedy urodziła się moja siostra. Nie znałam mamy, ona też nie. Za to miałyśmy ojca, jeśli można go nim tak nazwać. Ja musiałam polować, a siostra pracować, czyli sprzątać, gotować zdobycze... i inne obowiązki, a ten debil przypatrywał się jej, by później złapać za kark i wtopić w niego zęby. Zazwyczaj przychodziłam na takie sytuacje, by obronić siostrę, za co obrywałam ja, ale czasami nie zdążyłam. Pewnego razu, kiedy nie udało mi się upolować piątego karibu, ojciec złamał mi po raz kolejny łapę i chciał zadać mi bardzo bolesny, nawet śmiertelny cios, moja siostra uderzyła jego łapę, a on złapał ją za grzbiet i wrzucił do rwącej rzeki. Ja za nią skoczyłam i wyciągnęłam na brzeg. Ojciec później wymyślił bardzo, bardzo chytry plan. Powiedział mi, że moja siostra mnie nienawidzi, a mojej siostrze, że ja jej nienawidzę. No więc pokłóciłyśmy się, dorosłyśmy do aktualnego wieku i razem wyruszyłyśmy na poszukiwanie nowej watahy, nadal się nienawidząc. Tak znalazłyśmy tą watahę i postanowiłyśmy dołączyć.
Kontakt z właścicielem wilka: | Howrse: wilczyca22 |

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!