Moja mama i siostra umiały zamieniać się w lwy. Ja tylko czekałem, aż moc ujawni się we mnie.
Każdy wilk w watasze miał czasem wizje związane z najróżniejszymi tematami. Mi ukazał się taki obraz:
Po chwili przemieniłem się w lwa, z tym, że nie w takiego, którego widziałem w wizji, tylko w mniejszego:
<<Obrazek wykonany przez mnie. Lineart znaleziony w google. Zakaz kopiowania bez mojej zgody.>>
Byłem zadowolony. Pod postacią lwa pobiegłem do mamy.
- Mamo! Mamo! Zobacz! Przemieniłem się w lwa!
< Sycylio, mamusiu, dokończysz? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!