Zobaczyłem Ginewrę rozmawiającą z jakimś nieznanym wilkiem. Chciałem się na niego rzucić, ale w jego głosie rozpoznałem przyjaciela...
- Kim ty? Mike? - Zapytałem podchodząc.
- Przemieniłem się.
- Pięknie. Najpierw moja siostra, teraz ty... ciekawe kto będzie następny... - Powiedziałem już się zastanawiając, gdy nagle zobaczyłem Toxy...
- Lew! Chodźcie zobaczyć! - Krzykneła.
< Toxy >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!