W nocy znów śniła mi się ta sama księga.
Wstałem o szóstej rano i poszedłem coś upolować. Gdy wróciłem, Nina już nie spała. Byłem trochę zamyślony.
- O czym tak rozmyślasz? - spytała.
- Znów śniła mi się ta księga - powiedziałem - Ale opowiem ci ten sen, jak już wyruszymy.
- Ok.
Sprzątnęliśmy obóz i ruszyliśmy dalej. Wędrując, opowiedziałem jej mój sen.
- Sen zaczął się od tego, że ktoś złyzbliżał się do Księgi - zacząłem.
- A jak wyglądał ten Ktoś? - przerwała mi Nina.
- Miał krwistoczerwone oczy, lekką czarną szatę, na sto procent był wilkiem. Wyglądał, jakby zamordował w swoim życiu niejednego wilka - powiedziałem z grozą - Ale wracając do snu, chciał się dostać do Księgi. Musimy mu w tym przeszkodzić. Księga znajduje się w szczelinie Złocistego Kanionu, lecz tylko Ci, którym się przyśniła Księga mogą ją znaleźć.
< Nina? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!