- Naszym celem jest odnalezienie księgi - powiedziałem jej - Ujrzałem ją we śnie. Zrozumiałem, że to zmieni moje życie.
- A wiesz, gdzie się udać po przejściu przez Dymiące Góry? - spytała.
- Zobaczy się, jak dojdziemy. Na pewno mi się przyśni, co dalej.
- A po co Ci ta księga?
- Czuję, ze to zmieni mój los - powiedziałem, wskakując na półkę skalną.
Ona pogoniła za mną. Skakaliśmy i śmialiśmy się, wędrując po Dymiących Górach.
Gdy zaczynało się ściemniać, powiedziałem:
- Upolujmy coś i rozbijmy tu obóz.
- A nie możemy wędrować nocą? - spytała Nina
- Przeczuwam, że to jest niebezpieczne. Lepiej się tu przespać.
< Nina? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!