Jeszcze nie szłam do pracy. Kochałam szczenięta, ale potrzebowałam nieco swobody i odpoczynku. Szukałam kogoś, z kim mogłabym pogadać. *A może zapoznam się ze szczeniętami?*- spytałam się samą siebie w myślach. Jak na zawołanie przed moimi oczami pojawił się szczeniak.
< Wild, co dalej? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!