Byłęm zdumiony. Wpatrywałem się w jej piękne oczy, które świeciły jak
brylanty. Tak piękna wadera wybrała mnie!? Prostego wilka, który jest
nic niewartym rudzielcem!? Byłem szczęśliwy.
-Też cię kocham.- powiedziałem. Speed uśmiechnęła się i przytuliła mnie. Objąłem ją.
-Idziemy powiedzieć Alfą?- zapytała.
-Pójdziemy, ale najpierw chcę jeszcze z tobą pobyć.- uśmiechnąłem się.
Speed?Przepraszam, że tak późno.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!