-Czego się boisz?- zapytałam- Jesteś miłą, piękną i szlachetną waderą.
Czemu się boisz spojrzeć mu w twarz i powiedzieć tego, co czujesz?
-Bo on tego do mnei nie czuje.- powiedziałą chlipiąc.
-Ale miłość jest ślepa. Może zakocha się w tobie? Nikt tego nie wie.- powiedziałam. Nicol z powądpieniem pokręciłą głową.
-Ale...- zaczęła.
-Żadnego ,,ale"! Ja już nie mam szns na partnera. Nie odbieraj sobie tej szansy.- pokepałam ją po ramieniu.
<Nicol?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!