- Nic się nie stało. - odparłam - Tak w ogóle to jestem Immortal - dodałam
- Ja jestem Andree - powiedział wilk
- Szukasz tu czegoś? Wyglądasz jakbyś się zgubił. - patrzyłam na niego z ukosa przypatrując się na wszystkie drzewa. Nadal czułam ból w okolicach szyi.
<Andree, sorry za długość >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!