- Oczywiście . - powiedziałem gładząc łapkę Alohii .
- Jestem taka zadowolona ! - krzyknęła .
- Ja , ja jeszcze bardziej .
- To idziemy do alf ?
- Ne wiem - mówiłem - W tym okresie alfy , bety , gammy ...( i.t.d.) są przemęczone . Ale może znajdą dla nas czas .
- To na co czekamy ? Chodźmy ! - zawołała i pomknęliśmy do alfy Gustawa .
< Gustaw>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!