Od Ziry- Dwie sprawy...

	- Aaron? Mam do ciebie dwie sprawy - powiedziałam pewnego dnia - Jakie? - spytał - Dobra i gorsza. Jaką wolisz na początek? - Niech będzie lepsza - Jestem już gotowa by powiedzieć że jesteśmy parą... - To super! - ucieszył się - a ta gorsza? - Niedługo ma się odbyć wojna. Chciałabym w niej uczestniczyć... (Aaron?)