Usmiechnęłam
się do niego ale moje szczęscie nie trwało długo. Z nienacka przed
oczami pojawiła mi się Flora. Odrazu zbladłam i pobiegłam w jej stronę.
zobaczyłam strażników w koło niej. Byłam przerażona. Nagle zobaczyłam
czarne plamy przed oczami, wszystko zaczęło się rozmazywać i poczułam
okropny, przeszywający ból głowy. Zostałam ogłuszona...
<Aroz?> |
||
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!