*Zgodziła się!!!*- krzyknąłem radośnie w myślach. Przytuliłem ją i ucałowałem.
- Tak długo czekałem, żeby cię zapytać, ale zawsze tchórzyłem... - Powiedziałem.
- Czego się bałeś? Przecież cię nie zjem. - Odparła ze śmiechem.
- Sam nie wiem... Ale dziękuję...
- Za co?
- Za to, że jesteś, że jesteś tutaj, ze mną... - Powiedziałem.
< Sycylia, dokończ proszę. >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!