wtorek, 21 maja 2013

Od Aroza- CD historii Shanti ''Wojna''

...usłyszeliśmy wycie wilków a po chwili wypadła ogromna armia sprzymierzeńców Sama. Rzucili się na nas jak z armaty, ja również skoczyłem w ich kierunku jako pierwszy z naszych. Zaraz za mną Shanti,Patton i Harp i reszta. Zabijałem wilki po kolei. Jeden,drugi,trzeci! Chciałem się przedostać do Sama. Ale wokół niego było najwięcej wilków. Kątem oka zobaczyłem dwie sylwetki: Ziry i Aarona. Tej osobliwej pary. Rzucili się w krąg walki. Nagle zobaczyłem jak Shanti obchodzi coraz więcej wilków. Zawróciłem i skoczyłem na najśmialszgo wilka. Zabiłem go bez trudu. Ja i Shanti uśmiechneliśmy się do siebie.
(Shanti?)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!