Kończyłem właśnie jeść sarne gdy usłyszałem krzyki. Zaciekawiony powoli zaczełem się skradać w ich kierunku. Po chwili zobaczyłem leżącą bez ruchu Riven. Podbiegłem do niej.
- Hej ! Riven ! Obudz się, słyszysz ! - zaczełem delikatnie szturchać waderę łapą. Po chwili obudziła się.
- Nic Ci nie jest ? Co się stało ? - spytałem zaniepokojony.
<Riven ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!