- Akela mówisz. - powiedziałem - A może wyślij kogoś po Jennifer? Ja mogę pójść.
- Może kogoś wyślę, ale to ryzykowne. - powiedział Gustaw. - Uważam, że aby nikogo nie narazić powinienem sam pójść.
- No to możesz pójść do bet, by cie przez chwile zastąpiły. - powiedziałem
- Zastanowię się jeszcze . - powiedział Gustaw.
<Gustaw>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!