- Super -mruknęła Zira
-A myślałam, że się znamy - powiedziałam
-To źle myślałaś - powiedziała Zira
- Najwyraźniej tylko cie znam, a ty mnie nie. - powiedziałam - chyba .....
- A może nie, tylko sobie coś ubzdurałaś . - powiedziała Zira. Usłyszałam coś dziwnego tak jakby mocny powiew wiatru i nagle za Zirą ukazał się smok .
Był pół z metalu .
-To twoja sprawka Zira ? - spytałam
-Nie, a co ? -powiedziała Zira
-No ten smok jest prawdziwy czy to atrapa . - spytałam
- Atrapa jakaś, patrz - powiedziała Zira. Odwróciła się i skoczyła w kierunku smoka . Smokowi zabłysły oczy i poleciały z ego oczu 2 błyskawice. Trafiły w drzewo, które zamieniło się w metal.
<Zira>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!