Otworzyłam szeroko oczy. Już miałam odejść kiedy nagle coś podsunęło mi
się do głowy. Przecież nie pytała się ot tak. Czy to Sam ja prosił żeby
mi to powiedziała? Czy wogóle wataha chciała mnie zmienić? A może jakiś
basior wstydził się mi to powiedzieć? Do głowy mnóstwo pomysłów
przychodziło.
- Dlaczego tak mówisz? - zapytałam ze łzami w oczach - Nie musisz się wysilać. Przyzwyczaiłam się że nikt mnie nie lubi
( Valixsy?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!