Siedziałam nad toksycznymi bagnami. Rozmyślałam dlaczego Carla nie
wyjawiła prawdy od razu. Rzuciłąmkolejnym kamienim do bagien kiedy
usłyszałam za plecami głos:
-Letia?- odwróciam się.
-Cześć. Ty jesteś Lea?- zapytałam.
-Tak.
-W czym moge pomóc?
Lea?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!