Moim oczom ukazał się szarawy wilk, który przed chwilą wybiegł zza drzewa. Słysząc jego wycie, odpowiedziałem mu, a teraz mogłem też zobaczyć mego "rozmówcę". Przyglądał mi się chwilę.
- Czego tu szukasz? - wyprostowałem się. - Nie możesz tak bezkarnie łazić po terenach watahy, chyba, że nie masz złych zamiarów.
- No to... ja już pójdę. - odwrócił się wilk.
- A chcesz dołączyć do Watahy Krwawego Wzgórza, do której dołączyłem niedawno? - spytałem wilka.
- Mógłbym. Jestem Blame Soul. - rzekł.
- Fire Warrior. - przedstawiłem się, dumnie wypinając pierś. - Zatem, chodźmy do Samca Alfy, on zadecyduje, co z tobą zrobić. - postanowiłem.
<Blame Soul?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!