Byłam w szoku... Jeszcze nigdy nie miałam przyjaciółki. Chyba to, że nie jestem stąd tak wszystkich odpycha... To, że jest się francuską nie oznacza, że jest się takim... Postanowiłam odpowiedzieć na jej zaskakujące pytanie...
- Pewnie! - Krzyknęłam.
- Nikt nigdy mnie tak nie wspierał...
- Na prawdę denerwujesz się tą wojną?
- Trochę... Możemy sobie nie poradzić.
- Przez co?
<Carla?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!