- Nie pomyślałaś, że to może być ktoś inny? Czemu akurat ja? Z tego co wiem ty jesteś z północy, a ja urodziłem się na zachodzie. Sam widziałem jak moja matka została zabita. - Dla ciekawskich wyglądała tak:

- Nie, moje szczeniaki urodziły się w innym kierunku... Na pewno nie na zachodzie...
- I widzisz. Mój ojciec też wyglądał inaczej... - Dla zaciekawionych to tak:

- A miałeś siostrę? - Zapytała Carla zastanawiając się nad słowami Valixsy...
- Miałem. Nazywała się... nie pamiętam... Laura, Luna... Nie jestem pewny...- Wyglądała tak:
- Ach tak... - Powiedziała kiwając głową Carla. Wciąż myślałem o Carli i Valixsy... Ja zostałem wykluczony, ale może okaże się, że Valixsy jest biologiczną matką Carli...
<Carla? Valixsy?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!